Parol Kawalerski Parol Kawalerski
158
BLOG

Polak narzekacz

Parol Kawalerski Parol Kawalerski Kultura Obserwuj notkę 2

 Gdy to piszę jest czerwiec , jednak ten post pewnie dopiero zamieszczę w lipcu. A piszę to bo jest sesja więc trzeba coś robić żeby się nie uczyć.

 No to tyle wstępu, bo dziś sobie ponarzekam a temat i tak jest już oklepany.

Ostatnio po dość dłuższym niekorzystaniu, włączyłem telewizor, przejrzałem program… i co moim oczom się ukazało?

Nawał debilnych programów w stylu W11, czy innych pamiętników wakacyjnych. Tylko po co? Czy poziom dzisiejszego widza tak bardzo spadł. Że musi on oglądać sztuczne dialogi, historie wyssane z palca, które kupy się nie trzymają. Gdzie już dzieci z okolicznego podwórka bawiąc się  w dom, pieski czy inne kotki mogą się pochwalić lepszą grą aktorską. Dziwi mnie kto to ogląda… bo o dziwo ludzie to oglądają. Czy tak  to teraz będzie wyglądało, że denna gra aktorska będzie bardziej bawiła, bardziej będzie zapadała w pamięci, bardziej będzie funkcjonowała w obecnej kulturze? Oczywiście wiem że większość społeczeństwa jest debilami (oczywiście nie ubliżając nikomu) wiec takie programy dla mas się najlepiej sprzedają, no bo wszystko się robi dla kasy. Kto wie, może też jestem takim debilem, tylko tego nie zauważam, bo skutecznie zostałem zmanipulowany przez wszechogarniające mnie media. Ale wracając, czemu zanikły bardziej wymagające pomyślunku programy. Czy ta garstka ludzi których to nie bawi, musi się zniżać do poziomu ogółu, po to by się dostosować

Pójdźmy dalej, zajrzyjmy w produkcję polskich seriali i filmów dla ludzi… telenowela, telenowela, romans,  mdławy kryminał, wiejska telenowela, denna komedia o nieśmieszonych żartach, od biedy jakiś historyczny.

Czemu nie robimy takich rzeczy jak kiedyś: komedie Barei, czy Machulskiego i wiele innych.  Przecież to też były produkcje dla mas.

I wiem wiem, że były to czasy PRLu, czasy szarości, czasy walki z systemem, a te filmy miały w sobie wszystko czego oczekiwał widz. Ale czy tak bardzo się zmieniły dzisiejsze oczekiwania? Że wolimy oglądać ludzkie problemy, i się z nich wyśmiewać- „nooo bo przecież oni mają gorzej jak ja”. Że jedyne co nas interesuje to to czy Jacek się dowie że ma nieslubne dziecko z Krzyśką.

Coś tu jest nie tak.

I żeby ratować swoja opinie na temat TV postanowiłem włączyć Discovery w nadziei na zobaczenie jakiegoś ciekawego dokumentu...a to był błąd, bo jedyne co tam zobaczyłem to jakieś licytacje rupieci, czy w kółko wałkowane "jak to jest zrobione". No krew człowieka zalewa. A ja chce zobaczyć dokument o jakiejś bitwy, czy chociaż dowiedzieć się na temat najwnowszych odkryć w nauce. No bo przecież kiedyś takie rzeczy były na Dscv. Jak tu żyć? 

 

 

Więc co się stało z tym społeczeństwem.

Mikołaj Parol, student Wydziału Prawa i Administracji w Łodzi, pasjonat historii, fan Gwiezdnych Wojen i fantastyki, miłośnik lotnictwa, wojskowości i gier rpg. Czytacz jak i oglądacz, o własnym zdaniu. Nacjonalista myślący,eurosceptyk i patriota. Znajdziesz mnie jeszcze tutaj: https://twitter.com/MikolajParol http://peron3-tor2.blogspot.com/ http://3obieg.pl/author/parol-kawalerski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura