„Trzeci dzień jak palę ogniem wilczura pysk”
Na Okęcie przybywa Brygada RONA (Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Ludowa) pod dowództwem gen. SS Bronisława Kamińskiego. Nieprzyjaciel na Ochocie, Woli i w śródmieściu zaczyna wykorzystywać ludność cywilną jako żywe tarcze osłaniające natarcie czołgów. Na Woli, Mokotowie i Ochocie trwa rzeź ludności cywilnej. Jednak punkt kulminacyjny na Woli osiągnie dopiero 5 sierpnia.
Kompania por. Zbigniewa „Zdunina” Bryma ze zgrupowania AK „Chrobry II” zdobywa Dworzec Pocztowy przy ulicy Żelaznej róg Alei Jerozolimskich. Udaje im się go zawzięcie bronić do końca działań powstańczych.
Na kolonii „Zdobycz Robotnicza” wracające na Żoliborz oddziały ppłk. Mieczysława „Żywiciela” Niedzielskiego toczą ciężki bój z Niemcami tracąc 37 poległych i 80 rannych.
Ok. godziny 13 ruszyło silne natarcie niemieckie kierujące się od Mostu Poniatowskiego do Dworca Głównego. 4 regimenty grenadierów wschodniopruskich po kilkugodzinnych walkach zdobyły odcinek Alej od Nowego Świata po Marszałkowską. Jednak z powodu dużych strat, natarcie zostało wstrzymane.
Na Starym Mieście Polacy zdobywają Pałac Blanka, obsadzają Arsenał przy ulicy Długiej oraz Pałac Mostowskich. W Pałacu Blanka powstańcy biorą do niewoli dr. Hermanna Fribolina oraz 22 SAmanów (Volksdeutschów). Z wyroku sądu wojskowego zostają rozstrzelani. Trwa umacnianie południowej części dzielnicy Mokotów przez Polaków.
Ppłk. Antoni „Bober” Żurawski, Komendant Obwodu Praga nie mając wizji na dalszą walkę i opanowanie dzielnicy decyduje się przerwać działania wojenne i powrócić do konspiracji.
Biuro Informacji i Propagandy KG AK uruchamia w Śródmieściu sześć patroli megafonowych, nadających audycje informacyjne, wiersze i piosenki.
Ok. godziny 20 lotnictwo Niemieckie głównie złożone z bombowców nurkujących Ju-87 rozpoczyna naloty na Wolę.
Z meldunku sytuacyjnego Dowódcy AK:
„Walka ma charakter powstańczej akcji w całym mieście. […] Ludność z entuzjazmem współdziała w walce. Ulice miasta poprzecinane są licznymi barykadami, na opanowanych obiektach flagi narodowe. […] Nie obawiamy się niczego, z wyjątkiem braku amunicji”
Tymczasem w Berlinie nadawany jest pierwszy oficjalny komunikat DNB przez Radio Berlin potwierdzający informacje o Powstaniu w Warszawie.
Józef „Ziutek” Szczepański z batalionu „Parasol” pisze słowa piosenki „Pałacyk Michla”
„Pałacyk Michla, Żytnia, Wola,
Bronią jej chłopcy od Parasola,
Choć na tygrysy mają visy,
To warszawiaki, same urwisy. Hej !”
Lao Che na dziś: https://www.youtube.com/watch?v=iJQGBFmtcSY
